Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Wojna handlowa między Kanadą a USA może wywołać „natychmiastowy kryzys” na wysypiskach śmieci w Ontario

Wojna handlowa między Kanadą a USA może wywołać „natychmiastowy kryzys” na wysypiskach śmieci w Ontario

Rząd Douga Forda obwinia amerykańskie cła za rozbudowę kontrowersyjnego projektu składowiska odpadów w południowo-zachodnim Ontario — ale eksperci twierdzą, że konflikt ten powinien być sygnałem ostrzegawczym, że czasu na znalezienie długoterminowych rozwiązań problemu szybko zapełniających się wysypisk w prowincji jest coraz mniej.

Rząd Forda wielokrotnie podnosił widmo nałożenia przez prezydenta USA Donalda Trumpa ceł lub wstrzymania dostaw śmieci do USA, jako uzasadnienie ponownego otwarcia wysypiska śmieci York1 w pobliżu Dresden w Ontario.

Chociaż nie jest jasne, czy Trump wypowiedział takie groźby publicznie czy prywatnie, należy zauważyć, że prowincja od dziesięcioleci jest zależna od Stanów Zjednoczonych, które przyjmują miliony ton śmieci.

„Chodzi o samowystarczalność, jeśli chodzi o gospodarkę odpadami i wszelkie kwestie ekonomiczne” – powiedział niedawno w sesji pytań minister środowiska Ontario Todd McCarthy, broniąc projektu York1.

Ontario wysłało jedną trzecią swoich odpadów do trzech stanów amerykańskich w latach 2006–2022, z czego 40 milionów ton trafiło do samego Michigan. Ontario generuje rocznie od 12 do 15 milionów ton śmieci i chociaż obawy rządu są uzasadnione, jedno wysypisko nie rozwiąże problemu, powiedział profesor Uniwersytetu York Calvin Lakhan.

„Jeśli z jakiegokolwiek powodu administracja USA zdecydowałaby się zamknąć granice dla kanadyjskich odpadów… stanęlibyśmy w obliczu natychmiastowego kryzysu, z którym po prostu nie mamy infrastruktury do zarządzania” – powiedział Lakhan.

ZOBACZ | Konserwatywny poseł Partii Konserwatywnej wypowiada się przeciwko proponowanemu składowisku odpadów w Dreźnie:
Konserwatywna MPP wypowiada się przeciwko proponowanemu wysypisku śmieci w Dreźnie, podczas gdy premier pracuje nad przyspieszeniem procesu. Relacjonuje Katerina Georgieva z CBC.
Ontario wyczerpie swoje możliwości składowania odpadów w ciągu najbliższej dekady

Generalny audytor prowincji oraz stowarzyszenie reprezentujące sektor odpadów i recyklingu w prowincji od lat ostrzegają, że pojemność wysypisk śmieci w Ontario wyczerpie się w ciągu najbliższej dekady.

Raport Stowarzyszenia Gmin Ontario z 2023 r. wykazał, że w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosła liczba odpadów segregowanych, a wraz z nią ilość śmieci wytwarzanych przez rosnącą populację prowincji.

Już przed objęciem urzędu przez Trumpa Ontario stanęło przed poważnymi wyzwaniami związanymi z utylizacją własnych śmieci, powiedział Lakhan, dyrektor Circular Innovation Hub w Yorku. Ale, jak twierdzi, wysypisko śmieci w Dreźnie, które według firmy będzie przyjmować wyłącznie nieszkodliwe materiały budowlane i rozbiórkowe, nie wystarczy, aby rozwiązać ten problem.

„Dodanie dodatkowej pojemności do jednego składowiska odpadów w prowincji jest jak przyklejenie plastra na otwartą ranę” – powiedział. „W najlepszym razie zapewnia nam tymczasową ulgę”.

Pod koniec ubiegłego miesiąca Peter Tabuns, krytyk ds. środowiska w Nowej Demokratycznej Partii, ostro skrytykował rząd za brak podjęcia wcześniejszych działań w tej sprawie.

„W 2021 r. Audytor Generalny poinformował, że Ontario stoi w obliczu kryzysu wysypiskowego” – powiedział. „To nie jest nowina, a rząd nic z tym nie zrobił”.

AG ostrzega przedsiębiorstwa i instytucje, że nie robią wystarczająco dużo, aby ograniczyć ilość odpadów

W tym czasie ówczesna audytor generalna Bonnie Lysyk wydała druzgocący raport, w którym część winy za kryzys na wysypiskach zrzuciła na przedsiębiorstwa i instytucje w całej prowincji. Generują one 60 procent odpadów w Ontario — to co najmniej 7,2 miliona ton odpadów rocznie — a 98 procent z nich nie podlega recyklingowi, powiedziała.

ZOBACZ | Zmiany w kwestii tego, kto płaci za recykling w Ontario:
Ontario jest w trakcie przenoszenia ciężaru kosztów programów recyklingu niebieskich skrzynek z gmin na firmy, które produkują i sprzedają produkty generujące odpady. Jak wyjaśnia Mike Crawley z CBC, niektóre z tych firm proszą teraz rząd Douga Forda o zmianę planu, twierdząc, że jest on zbyt drogi.

W 2017 r. poprzedni rząd liberalny postawił sobie za cel ograniczenie do 2030 r. emisji połowy wszystkich odpadów wytwarzanych przez sektory mieszkaniowy i biznesowy prowincji oraz 80 proc. do 2050 r. Lysyk stwierdził, że w 2021 r. prowincja nie była na dobrej drodze do osiągnięcia tych celów.

W rezultacie, ostrzegła, „Ontario będzie musiało zmierzyć się z pytaniami, gdzie składować wszystkie te odpady i jak za nie zapłacić w bardzo niedalekiej przyszłości”.

Kolejny audyt biura Lysyk w 2023 r. wykazał, że rząd poczynił niewielkie postępy w realizacji jej zaleceń z 2021 r. Lider Partii Zielonych Mike Schreiner powiedział, że rząd wykazał niewielkie zainteresowanie rozwiązaniem tego problemu.

„To pokazuje, że rząd Forda całkowicie nie potrafi wdrożyć strategii „zero waste” dla Ontario, która pozwoliłaby osiągnąć cele w zakresie ograniczania odpadów” – powiedział w niedawnym wywiadzie dla CBC Toronto.

Bonnie Lysyk siedzi przy biurku w studiu medialnym w Queen's Park.
Generalna audytorka Ontario Bonnie Lysyk ostrzegła w 2021 r., że przedsiębiorstwa i instytucje nie robią wystarczająco dużo, aby ograniczyć ilość odpadów trafiających na wysypiska. (Arlyn McAdorey/The Canadian Press)
Wojna handlowa to pretekst do łagodzenia przepisów, mówi ekolog

Karen Wirsig, starsza kierowniczka programu ds. tworzyw sztucznych w Environmental Defence, powiedziała, że ​​obawia się, iż rząd wykorzysta cła Trumpa jako pretekst do forsowania budowy nowych lub rozbudowy składowisk odpadów oraz do łagodzenia zasad oceny oddziaływania na środowisko związanych z ich tworzeniem.

„To, co mnie martwi — i co prawdopodobnie jest tego sygnałem — to szerszy zamiar rządu, aby wykorzystać poczucie zagrożenia do odrzucenia lokalnego planowania, lokalnego podejmowania decyzji i lokalnych życzeń” — powiedziała.

Ontario powinno wykorzystać ten moment, aby wypracować konsensus w sprawie różnych strategii przekierowywania odpadów, które przedłużą żywotność obecnych wysypisk śmieci, powiedziała Wirsig. Mogłoby również stworzyć program depozytu plastikowych butelek, aby zachęcić do recyklingu i poprzeć działania „prawa do naprawy” , aby utrzymać elektronikę w użyciu przez lata, dodała.

„To łatwy cel” – powiedział Wirsig, podkreślając, że wdrożenie programu ograniczania odpadów organicznych wśród przedsiębiorstw, instytucji i budynków mieszkalnych wielorodzinnych zapobiegnie składowaniu odpadów żywnościowych na wysypiskach.

Lakhan powiedział, że prowincja może musieć rozważyć rozbudowę zakładów produkujących energię z odpadów, które spalają śmieci, aby wytwarzać energię elektryczną. Podczas gdy technologia ta pozostaje kontrowersyjna w Ontario, powiedział, że Europa, Japonia i Azja Południowo-Wschodnia zwracają się w jej stronę.

„To niekoniecznie jest uważane za pożądany wynik końcowy” – powiedział. „Ale rzeczywistość jest taka, że ​​to prawdopodobnie jedno z niewielu ekonomicznie i technologicznie wykonalnych rozwiązań krótkoterminowych, które mogłyby potencjalnie rozwiązać ten kryzys odpadów”.

Stowarzyszenie reprezentujące sektor odpadów i recyklingu w Ontario stwierdziło, że również jest zaniepokojone widmem ceł na dostawy śmieci.

Jak powiedziała rzeczniczka Waste to Resource Ontario, Sophia Koukoulas, potrzeba od ośmiu do dziesięciu lat, aby nowe wysypisko zaczęło działać, dlatego konieczne są udoskonalone metody usuwania i odzyskiwania odpadów.

„Inicjatywy mające na celu kontynuację działalności składowisk odpadów, takie jak ich rozbudowa, są najlepszymi rozwiązaniami krótkoterminowymi pozwalającymi na złagodzenie zagrożeń handlowych, a jednocześnie na długoterminowe zachowanie zdolności składowania odpadów” – stwierdziła w oświadczeniu.

Rzecznik ministra McCarthy’ego powiedział, że projekt York1 w pobliżu Drezna to składowisko odpadów, które może „zmobilizować się najszybciej”, aby zmniejszyć zależność od USA

„Wyraziliśmy się jasno, że projekt nadal będzie podlegał rozległym procesom środowiskowym i będzie podlegał silnemu nadzorowi prowincji oraz innym wymogom regulacyjnym” – powiedział Alexandru Cioban w oświadczeniu.

cbc.ca

cbc.ca

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow